Korzystając być może z ostatnich na prawdę ciepłych dni przygotowałam dla Was outfit łącząc pistacjową marynarkę z białymi szortami o postrzępionych nogawkach i dodając do tego złotą biżuterię i torebkę. Kobieco, z nutką elegancji, ale totalnie casualowo! Jak Wam się podoba? Czekam na komentarze i zapraszam na mój fanpejdż na fejsie.
Tail-coat / marynarka - Attentif
Top - H&M
Shorts / szorty - Monsoon
Shoes / buty - Fabrizi Fabio
Chain / łańcuszek - Apart
Watch / Zegarek - Adriatica
Bag / Torebka - Monnari
Fajnie wyglądasz, spodenki i marynarka to dobry zestaw na dzień, oczywiście taka długość spodenek nie dla każdego, ale ty śmiało może pokazywać długie nogi. Ładny kolor tej marynareczki, pozdrawiam Babooshka
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Marynarkę zamówiłam sobie na allegro już jakiś czas temu i bardzo fajnie leży, przy czym w ogóle nie krępuje ruchów.
UsuńKolor marynarki mi się podoba :-) Patka
OdpowiedzUsuńAle muszę być do niej opalona, bo inaczej bardzo blado w niej wyglądam, czyli wczesną wiosną całkowicie odpada...
Usuń