Hej Wam! Dziś przygotowałam dla Was coś specjalnego! Jest to kreacją, którą spokojnie można założyć na wszelkie okazje (oprócz tych, w które pasowałoby włożyć coś skromnego), żeby wyglądać wyjątkowo. Można również założyć ją na romantyczną kolację przy świecach, czy dancing. Wystarczy dobrać odpowiednie dodatki i już wyglądasz jak milion dolarów. Suknia, o której mówię, to propozycja od Teda Bakera i jak widzicie przede wszystkim przyciąga wzrok wyjątkowo ciekawym i kolorowym printem. Do sukienki ze względu na pogodę założyłam skórę. Na wierzch zarzuciłam luźno malinowy szal, żeby zniwelować efekt czarnej plamy, przy jasnej sukni. Do całości dobrałam szpilki i dodatki w srebrnym kolorze. Muszę przyznać, że zakochałam się w tej sukni i nie mogę doczekać się kolejnej okazji, żeby ją włożyć. A Wam jak się podoba? Czekam na komentarze!
Dress / sukienka - Ted Baker
Jacket / kurtka - Pretty Girl
Shawl / szal - made in India
Bag / torebka - H&M
Jewelery / biżuteria - Allegro
High heels / szpilki - Laura Messi
Mi nie podoba się w ogóle. Zaczynając od tego, że sukienka ma strasznie mdły kolor (a różowa plama niczego nie zmienia), to wyjątkowo koszmarny dekold. Fakturą przypomina mi witraż w kościele. I wg mnie nie nadaje się na większe wyjścia. Skóra ok, ale szal? Kolejny niewypał. I torebka. Lubię wężowe desenie, ale jej kolor i witrażowa sukienka? Bardzo na nie. Biżuteria jest dopełnieniem tej całej mieszaniny i nadźganiny. Wyjątkowo słaba 'stylizacja'.
OdpowiedzUsuńZ imienia i nazwiska prosimy.
UsuńMoje nazwisko nie jest potrzebne do dopełniania komentarza. Napisałam w nim wszystko co chciałam.
UsuńDlaczego komentarz który nie jest pozytywny dla autora jest nazywany od razu hejtem? Odpowiedzialam tylko na pytanie zadane przez autorkę jak nam/mi podoba się stylizacja. Pojęcia nie miałam, że można pisać tylko pochwały.
UsuńMożna spokojnie pisać swoje opinie. Po to o nie prosiłam. Dziękuję za komentarz, każdy ma inny styl, gust i podoba mu się coś innego. Szanuję to, że można myśleć inaczej, dlatego nie usuwam negatywnych komentarzy. Co do "stylizacji", to od kiedy prowadzę bloga eksperymentuję z różnymi ciuchami i nie zawsze jestem do nich w pełni przekonana, dlatego opinie są ważne. Dotychczas większość rzeczy miałam w czerni, bieli i szarości. Mi sukienka bardzo się podoba, ale ze względu na brzydką pogodę przyznam, że miałam ogromny dylemat co na nią włożyć.
UsuńZapraszam do siebie częściej :)
Sukienka ładna ale do Ciebie wogóle nie pasuje... Te dodatki psują wszystko. Szal i biżuteria jak babci podebrane , buty zbyt toporne w zestawieniu do sukienki i do tego ta torebka ;/;/ wszystko z innej parafii.
OdpowiedzUsuńJestem na nie.
W zasadzie na dodatki zdecydowałam się przed samym wyjściem. Jeśli czasem tutaj zaglądasz, to pewnie zauważyłaś, że zazwyczaj nie noszę ich zbyt dużo i raczej noszę złoto. Dziękuję za komentarz. Następnym razem dobiorę do niej coś skromniejszego, może efekt będzie inny. Szal za to uwielbiam i lubię go tak nosić. Wszystko kwestia gustu...
UsuńDzięki za komentarz i zapraszam ponownie :)
Piękna suknia :) <3 Chociaż może rzeczywiście lepiej bez szalu, to ogółem wyglądasz super :) Ja mam z sukniami tak, że co bym do nich nie założyła to zawsze wydaje mi się że najlepiej wyglądają bez niczego narzuconego... no... ewentualnie z odrobinę krótszym płaszczem ;)
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę, ale ze względu na pogodę niestety musiałam coś założyć. Dziękuję Róża :)
UsuńMi się za to bardzo podoba! Sukienka jest ekstra, taka oryginalna. Biżuteria też moim zdaniem pasuje. A hejterzy widzę zazdroszczą, bo wyglądasz rewelacyjnie. Z tą biżuterią babciowo, z inną zbyt stronie, a bez goło. Każdemu nie dogodzisz. Ludzie jest jesień, na wierzch trzeba coś założyć, a szal pasuje kolorystycznie do wzoru na sukience. Ja jestem na tak i czekam na więcej "skandalicznych" stylizacji ;)
OdpowiedzUsuńWidzisz Tobie się podoba, komuś nie i ja w pełni to rozumiem, bo każdy lubi coś innego :)
UsuńHmm, moim zdaniem wszystko jest ładne, ale raczej osobno :-) Torebka jest cudna, sukienka faktycznie śliczna (jeśli to ta, o której ostatnio rozmawiałyśmy), szal też super mimo, że totalnie nie w moim guście.
OdpowiedzUsuńTo ta! Dzięki Karo :)
UsuńSuknia swietna bardzo mi sie podoba bizuteria i torebka tez ok zmienilabym buty. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak dla mnie jest ślicznie! Suknia i torebka bardzo w moim stylu i moim zdaniem właśnie razem wygląda bardzo dobrze!
OdpowiedzUsuńWyglądasz bosko! Stylizacja jest dość ekstrawagancka i myślę, że stąd tyle negatywnych komentarzy. Niecodziennie i bardzo odważnie. Mi się właśnie z tymi dodatkami bardzo podoba. Nie przejmuj się :)
OdpowiedzUsuńNie przejmuję się. Jakby tak było nie miałabym blogów. Dzięki :)
UsuńPiękna sukienka!
OdpowiedzUsuńsuch a great print on your dress! you look gorgeous!
OdpowiedzUsuńkelseybang.com
Thanks a lot! I also love the print :)
UsuńSuknia śliczna jest, ale zamiast skóry założyłabym czarny żakiet :) pzdr x
OdpowiedzUsuńDlaczego komentarz który nie jest pozytywny dla autora jest nazywany od razu hejtem? Odpowiedzialam tylko na pytanie zadane przez autorkę jak nam/mi podoba się stylizacja. Pojęcia nie miałam, że można pisać tylko pochwały.
OdpowiedzUsuńSuch a pretty print! Love the dress.
OdpowiedzUsuńAmy Ann
Straight A Style
Thank you Amy :)
UsuńGorgeous dress! Love the print!
OdpowiedzUsuńhttps://everydayfacts.wordpress.com
Thank you!
UsuńYou look great! Love this outfit of yours and how you accessorized it.
OdpowiedzUsuńStyle.. A Pastiche - Monsoon Getaway
I'm glad to hear that :)
UsuńOstatnie zdjęcie najlepsze - ogólnie góra tej sukienki fajnie wygląda. Skróciłbym ją o 3/4 i by była świetna: D
OdpowiedzUsuńStaweł
Stawciu nie szalej :D
UsuńHaha ;) Wy to lubicie krótkie! A gdzie miejsce dla wyobrazni? :D
UsuńKlaudia, lepiej byłoby po prostu z tą sukienką poczekać do lata, w zimie, rzadko która blogerka wstawia letnie stylizacje,bo właśnie nie wiadomo co na taką ekstra sukienkę założyć, a najlepiej nic, bo suknia jest piękna, ja postawiłabym na delikatne dodatki w kolorze fuksji np torebka a buty kobaltowe i delikatny naszyjnik srebrny, bo srebro bardziej pasuje do błękitu. A tak to kij w mrowisko. Ale dobrze, że tylu ludzi się wypowiedziało, ja też sobie cenie komentarze konstruktywne, nie koniecznie przyklaszczające, przynajmniej można się czegoś dowiedzieć o sobie. A nie myli się tylko ten, co nic nie robi
OdpowiedzUsuńPewnie byłoby, ale kto wie czy do lata się w nią wcisnę :)
UsuńA tak całkiem na poważnie, to tego dnia miałam uroczystość, nie zakładałam jej specjalnie do zdjęć na bloga. Szpilki są granatowe, ale faktycznie na zdjęciach tego nie widać.
Cieszę się z każdego komentarza, bo wiem, że jednak potrafię zszokować, a przyznam, że lubię rzucać się w oczy i mam nadzieję, że jeszcze nie raz wywołam taką burzę :)
Lovely dress! You look gorgeous! :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.tickleyourvanity.com/
Thank you Ramy! :)
Usuń